Wartości odżywcze grzybów

Przeczytałam dziś w jakichś gazetowych poradach artykulik na temat grzybów. Jak zbierać, na co zwracać uwagę, takie tam ogólne zalecenia. Ale najbardziej rozśmieszyła mnie wypowiedź Pewnego Pana Profesora, że grzyby nie mają, poza walorami smakowymi, żadnych wartości. Przepraszam bardzo, ale to są bardzo stare poglądy. Już od jakiegoś czasu badacze wyrażają inne zdanie na temat grzybów.

Zawsze czułam że pogląd, jakoby grzyby były bezwartościowymi zapychaczami, nie może być prawdziwy. Moja teściowa, która wychowała się w lesie i bardzo grzyby lubiła też uważała, że muszą mieć jakieś wartości. No i rzeczywiście mają. Na przykład białko. To prawda, że w grzybach jest dużo wody, ale białka też sporo. Nie mówiąc już o grzybach suszonych. Takie na przykład suszone borowiki mają więcej białka niż wołowina! I wcale nie są takie ciężkostrawne, jak się je ocenia. Oczywiście białko w grzybach nie jest tak wartościowe jak w mięsie, ale za to lepiej strawne niż roślinne, więc może warto po nie sięgać?

Ponadto grzyby zawierają aminokwasy egzogenne w proporcjach bardzo dla nas korzystnych no i niektóre ważne dla organizmu witaminy jak B2, B3, B5, A, K, C oraz E. Są także źródłem wielu cennych pierwiastków jak potas, wapń fosfor i magnez. Można w nich znaleźć też śladowe ilości takich pierwiastków jak miedź, cynk, żelazo, molibden, selen i mangan. Można by powiedzieć- co nam po śladowych ilościach? Okazuje się jednak, że naszemu organizmowi właśnie takie ilości wystarczą,  a na dodatek potrafi on te pierwiastki kumulować. Wystarczy zatem, że w sezonie grzybowym najemy się grzybów, a z mikroelementów które zawierają, będziemy korzystać przez cały rok.

Ale nie ma co dużo gadać. Trzeba się wybrać na grzyby, bo nasi goście już wrócili ze swoimi zbiorami, a my tu marudzimy.

, , , , ,

Comments are closed.