Zając w Borach Tucholskich

W latach siedemdziesiątych było ich ponad 3 mln, obecnie zaledwie pół miliona, chociaż wciąż występuje w całej Polsce. Jest chyba najbardziej popularnym u nas zwierzęciem leśnym. No i nie tylko u nas, bo kto nie zna na przykład Wilka i Zająca z radzieckiej bajki? Pewnie znacie więcej bajek i kreskówek, w których w roli głównej występuje zając.

Dlaczego populacja zajęcy spada? Przyczyn upatruje się między innymi w szczepieniu lisów przeciwko wściekliźnie. Lisy bowiem w swoim menu preferują zajęcze mięso. Dzięki szczepieniom populacja lisów wzrasta a, co za tym idzie, zajęcy maleje. Również wałęsające się zdziczałe psy są zagrożeniem dla zajęcy. Takie psy organizują się czasem w watahy jak wilki i polują na leśną zwierzynę. Także wysoko rozwinięte rolnictwo nie sprzyja zającom. Mają one bowiem coraz mniej miejsc schronienia i różnorodnego pożywienia.

Zające żywią się roślinnością. Oczywiście najwięcej pożywienia mają wiosną i latem. Natomiast zimą, no z tym jest gorzej więc obgryzają gałązki drzew i krzewów. Są prawdziwą zmorą ogrodów i sadów położonych blisko lasu. Musimy więc naprawdę dobrze zabezpieczać drzewka i krzewy, bo zajączki potrafią je całkowicie zniszczyć. A mamy tych zajęcy w Borach sporo. Być może nasze słabe tereny rolnicze sprzyjają tym zwierzątkom?

Nogi zająca nazywane są skokami, uszy to słuchy, ogon- omyk a głos to kniazienie. Ale głos nasz szaraczek bardzo oszczędza. Korzysta z niego tylko podczas zagrożenia, np. gdy jest goniony przez psy. Zając ma niezwykle długie słuchy i futro w barwie ochronnej. Tego, któremu zrobiłam zdjęcie ledwo dostrzegłam w gąszczu traw. Nie jest może najlepszej jakości, bo musiałam je bardzo przybliżyć a na zwykłym aparacie nie wychodzi to zbyt dobrze.

Zając może dożyć 13 lat. Może, ale dożywa najwyżej pięciu. Przyczyną są różne drapieżniki. Oprócz lisa czatują na zajączka myszołowy, jastrzębie gołębiarze, błotniaki i kruki. No i jeszcze myśliwi, bo przecież zając jest zwierzęciem łownym i w listopadzie i grudniu można na niego polować.

 

, , ,

Comments are closed.