Tag Archives: przeziębienie

Gorączka jest nam potrzebna.

Piękna jesień wokół nas i na szczęście nic nam już nie dolega. Trochę chorowaliśmy ale jakoś domowymi środkami udało się zwalczyć infekcje. No i obeszło się bez antybiotyków. Chcę podkreślić, jak już wiele razy mówiłam, że nie jestem przeciwna antybiotykom w ogóle. W uzasadnionych przypadkach są one wręcz konieczne a niejednemu uratowały nawet życie. Ale […]

Leave a comment Continue Reading →

Jesienne wirusy

Chwyciło mnie jakieś choróbsko. Chyba wirus jakiś się przyplątał, bo nie przypominam sobie, żebym się przeziębiła, a ponadto mnóstwo ludzi w moim otoczeniu tez choruje. Ale ja nie mam czasu na długie chorowanie, więc wyciągnęłam ciężką artylerię przeciwko wirusowi- moje domowe sprawdzone środki. Przede wszystkim propolis. Propolis kupiłam od miejscowego pszczelarza, wrzuciłam do ciemnej butelki […]

Leave a comment Continue Reading →

Pędy sosnowe jako lekarstwo

To było mniej więcej rok temu. Pojechaliśmy odwiedzić Tinę, Leszka siostrę. Miałam okropny kaszel. Przy moim braku śluzówki kaszel to masakra. Męczyłam się strasznie. Wiecie, że jestem wrogiem antybiotyków, ale myślałam, że tym razem się bez nich nie obejdzie. Tina częstowała nas nalewkami. A miała ich cały zestaw: żurawinową, czeremchową, sosnową i jeszcze kilka. I […]

2 Comments Continue Reading →

Propolis – z cyklu Maja poleca

Znów wiosna i znów drapanie w gardle. Na szczęście znalazłam w apteczce buteleczkę z propolisem. Kiedyś przygotowałam go sama z propolisu kupionego bezpośrednio u pszczelarza i zalałam spirytusem. Po rozcieńczeniu z wodą płuczę nim gardło. Cudowny środek! Od razu pomaga. Ale propolis jest dobry nie tylko na to. Można nim leczyć żołądek ( o czym […]

1 Comment Continue Reading →

Sok z brzozy

  Nareszcie leci. Już nie mogłam się doczekać. Mój słodziutki soczek brzozowy. Teraz przez najbliższy miesiąc będę się nim raczyć i zresztą nie tylko ja, bo także rodzinę będę zachęcać do picia. Mateuszowi pewnie muszę przemycić w jakimś napoju, można przecież dodać jakiegoś słodkiego soku, w końcu pełno tego w piwnicy. Sokiem z brzozy zainteresowałam […]

2 Comments Continue Reading →

Cudowna cytryna

Cytryny używamy od zawsze. Jak większość z was,  ja również uważam ją za świetny lek na przeziębienie. I właściwie przez większość życia stosowałam ją tylko w tym celu. No może jeszcze walory smakowe miały tu coś do powiedzenia. Pamiętam, że jako dzieciak lubiłam plasterek cytryny zanurzyć w cukrze i zjeść wkładając cały do buzi. Było […]

Leave a comment Continue Reading →

Wspaniała Acerola

Malpigia granatolistna, nadgwiastka granatolistna lub wiśnia z Barbados u nas znana przede wszystkim jako acerola, zrobiła w ostatnim czasie wielką furorę na rynku naturalnych preparatów witaminowych. I nic dziwnego, bowiem ten niepozorny, mały owoc zawiera mniej więcej tyle witaminy C co kilogram cytryn, a szklaneczka soku z aceroli może mieć tej witaminy tyle, ile 15 […]

Leave a comment Continue Reading →

Kapusta kiszona

Kapusta kiszona jest nieoceniona zwłaszcza teraz, na tak zwanym przednówku. Jak zapewne wiemy wzmacnia ona odporność, likwiduje zaparcia, łagodzi wrzody a także obniża poziom cukru we krwi. Dlatego zjadajmy jej jak najwięcej. Co sprawia, że jest tak wartościowa? Przede wszystkim zawarta w niej nasza podstawowa witamina- witamina C, której w dużej mierze  zawdzięczamy naszą odporność. […]

Leave a comment Continue Reading →

Nie dajcie sie przeziebieniu!

Mikstura- czosnek z miodem i cytryną.

Leave a comment Continue Reading →